"Człowiek jest wspaniałą istotą nie z powodu dóbr, które posiada, ale jego czynów.
Nieważne jest to co się ma, ale czym się dzieli z innymi." - Jan Paweł II

wtorek, 9 lipca 2013

Witajcie Moi Mili.  Wczoraj rano pojechałem do Katowic-Ligoty spotkać się z Panem Profesorem. Na mój widok bardzo się ucieszył,powiedział, że bardzo dobrze wyglądam i oby tak dalej trzymać. Potem  udałem się do Chorzowa na badanie krwi i heparynizację broviaka.  Okazało się ,że wyniki lekko zjechały w dół,ale to jeszcze nie katastrofa.  Strasznie mi  ulżyło.  Po powrocie do domu byłem trochę zmęczony i postanowiłem , że nie będę wychodził na dwór.  Pograłem trochę na komputerze,a wieczorem  zjadłem na kolację pyszną pizzę.  Dzisiaj rano odwiedziła mnie ciocia Maria ,dużo rozmawialiśmy . Po południu  wybrałem się  do moich kolegów Mateusza  i Miłosza,pograliśmy sobie trochę na ixboxie.  Potem poszliśmy sprawdzić listę uczniów klasy do której będziemy chodzić. Okazało się ,że Mateusz będzie chodził razem ze mną,a naszą wychowawczynią będzie Pani wicedyrektor Po powrocie do domu powiedziałem mojej Maminie,kto będzie  moim  wychowawcą klasy. Okazało się że to jej koleżanka,więc odetchnąłem z ulgą, nie będzie tak strasznie.  Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie . Dziękuję za pamięć i wsparcie. Jakub

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz