Witam) Dzisiaj zakończyłem kolejny cykl chemioterapii.Samopoczucie takie średnie.Dowiedziałem się ,że jutro mam rezonans magnetyczny.Nie lubię tego badanie ze względu na straszne stuki tego aparatu.No cóż trzeba to jakoś wytrzymać.Dzisiaj jest ze mną ciocia Maria,która przynosi mi szczęście ,jeśli chodzi o wyjścia ze .szpitala. Zobaczymy czy jutro się to sprawdzi.Miałem dziś lekcje matematyki,historii,języka polskiego.Czas szybko mi upłynął.Zrobiłem sobie kilka zdjęć z moją ciocią i postanowiłem ,że je udostępnię.Dziękuję wszystkim za pamięć i wsparcie.Pozdrawiam Jakub.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz