"Człowiek jest wspaniałą istotą nie z powodu dóbr, które posiada, ale jego czynów.
Nieważne jest to co się ma, ale czym się dzieli z innymi." - Jan Paweł II

niedziela, 22 czerwca 2014

Babcia Jakubinka wróciła do domu :D

Witajcie Moi Mili :) Jestem już w domu. Wróciłem wczoraj po 18. Osiem dni, które spędziłem w sali reżimowej upłynęły na kilku przetoczeniach krwi i płytek. Towarzyszyła mi moja ukochana mama, która zawsze mnie wspiera i podtrzymuje na duchu. Ponieważ wyniki były ciągle niskie z dnia na dzień czekałem na tą dobrą wiadomość „Kuba możesz iść do domu!”. No i jestem w domu :D chociaż strach mnie nie opuszcza, bo w poniedziałek jadę na kolejne badania a płytki lichutkie i cieniutkie :/ Jeśli jeszcze spadną no to powtórka z historii.  Wiadomo.. :/ Wyjazd - kierunek Chorzów. Kolejna transfuzja. Staram się o tym nie myśleć, ale nie jest to takie łatwe, bo myśli same chodzą po głowie. Postanowiłem, że dzisiejsza niedziela będzie u mnie dniem kompletnego lenistwa i robienia byle, czego co osobiście uwielbiam. Mam w sobie coś z lenia :P Tak przynajmniej mówi o mnie moja siostra Marta :) No i nie da się z tym nie zgodzić gdyż są czasem takie dni, że nie chce mi się kompletnie nic robić :D AHA ! Ponieważ muszę chronić głowę przed słońcem mama zakupiła mi białą chusteczkę. W upalne dni będę ją zakładał na styl piracki. Będę wówczas białym piratem. A póki, co wyglądam jak babcia babulinka :D Mam cichą nadzieję, że jutro nie spełni się ten czarny scenariusz i po badaniach zostanę w domu. Cały przyszły tydzień to wyjazdy na różne badania, które mają wykazać, jakie są efekty chemii przyjmowanej w ostatnim czasie. Czy jest ona skuteczna…? O dalszych moich losach napiszę Wam później. Trzymajcie za mnie kciuki jak zawsze. Kolejny raz dziękuję Wam za wsparcie i okazywaną mi pomoc zasilającą zbiórkę mojego leczenia. Dziękujęęęęę…..!!!!!!!!!!!!!!!


Wasza babcia Jakubinka :) 










1 komentarz:

  1. Kubuś trzymam mocno kciuki:) Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń