"Człowiek jest wspaniałą istotą nie z powodu dóbr, które posiada, ale jego czynów.
Nieważne jest to co się ma, ale czym się dzieli z innymi." - Jan Paweł II

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Ciąg dalszy pobytu w szpitalu

Witajcie Moi Mili :)

Dzisiaj mija czwarty dzień chemii, jutro piąty i kolejny cykl mam już za sobą. Chociaż czuję się w miarę dobrze i wyniki nienajgorsze to nastąpił brak apetytu. Całe szczęście wymiotów nie mam, chociaż dokuczają mi nudności. No ale wiadomo, że jakieś uboczne skutki chemii musza być. Pocieszam się, że nie jest najgorzej. Tak więc z jedzeniem u mnie dzisiaj licho. W szpitalu atmosfera jeszcze świąteczna, o czym przypomina szopka i choinka. Panuje cisza i spokój. Od środy zaczynam trzydniowe badania w Gliwicach. Będę miał wówczas podawane izotopy. Najgorszy pierwszy dzień, czyli środa. Pewnie będę tam musiał spędzić około 8 godzin jak ostatnio. Czwartek i piątek przypuszczam, że będzie trochę krócej. Aha…! Byłbym zapomniał. Jeszcze od wtorku ten okropny płyn od picia, który chroni tarczyce. Smakiem i zapachem przypomina jodynę. Coś wstrętnego! Dość użalania się nad sobą. Lecę jeszcze na świetlicę pograć z chłopakami.

Raz jeszcze pragnę Wam podziękować za okazywaną pomoc i słowa wsparcia. Trzymajcie za mnie kciuki. Kuba ! :)












3 komentarze:

  1. Jestes super wrazliwym , madrym , mlodym chlopakiem ! Zycze Ci tyle zdrowia ile gwiazd na niebie . Bede trzymam kciuki za Ciebie...
    I wierze , ze wygrasz . Samych dobrych , i spelnionych dni w tym Nowym roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się dzielny rycerzu! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku , przede wszystkim zdrowia i szerokiego uśmiechu każdego dnia ! :)

    Jestem przy Was myślami każdego dnia, nawet gdy się nie odzywam, nie dzwonię i nie piszę do Ciebie na gg - naprawdę :)

    SuperKubo Ty wiesz.....co chcę napisać.... pierwszy raz w Nowym Roku przypominam Ci słowa, które już znasz.... a więc : głowa do góry i małymi kroczkami do przodu :)
    Rozpoczynamy nowy rok, mamy nowe kroczki, pewnie i nowe ścieżki i dojdziemy do celu, wszystko będzie dobrze :)

    Pozdrawiam i ściskam serdecznie Ciebie, Twoją Mamusię i całą rodzinkę :)

    Joanna M.

    OdpowiedzUsuń